Ten rok przyniósł ze sobą nowe ceny napojów. Wszystkie, które zawierają w sobie cukier będą znacznie droższe. Jednak zmiany cenowe dotyczą także wody butelkowanej! Czy nadal opłaca się kupować napoje sprzedawane w butelkach?
Słodzone napoje opodatkowane
Można śmiało powiedzieć, że Nowy Rok przywitaliśmy nowym podatkiem. Od stycznia możemy obserwować znaczny wzrost cen napojów bogatych w substancje słodzone. Nowy podatek dzieli się na dwie części – stałą i zmienną. Stała wynosi 50 groszy za litr napoju zawierającego cukier bądź substancję słodzącą lub 10 groszy za litr napoju zawierającego kofeinę bądź taurynę. Opłata dodatkowa to 5 groszy za każdy gram powyżej 5 gram cukru albo słodzika w produkcie.
Głównym powodem powstania podatku była ochrona Polaków przed nadmierną otyłością poprzez zniechęcenie ich do spożywania napojów o dużej zawartości cukrów. W ten sposób państwo chce wpłynąć na zdrowe nawyki żywieniowe Polaków i zmniejszyć chęć spożywania zbyt dużych ilości cukrów, które mają negatywny wpływ na zdrowie.
Ile obecnie zapłacimy za słodzone napoje?
Wzrost jest naprawdę spory. W niektórych przypadkach produkty podrożały nawet o 40%. Napoje jednych z czołowych producentów odnotowały spore wzrosty. W zeszłym roku cena wynosiła niewiele ponad 4 złote. Obecnie praktycznie sięga 7. Ceny są jeszcze wyższe na stacjach benzynowych. Internauci sami przesyłają zdjęcia, na których widać, że za butelki o pojemności 2 litrów trzeba niekiedy zapłacić nawet około 12 złotych.
Wzrost cen dotyczy nie tylko napojów gazowanych, ale też wszelkiego rodzaju energetyków, a także wód smakowych. Podatek cukrowy obowiązuje w stosunku do napojów gazowanych, jak też niegazowanych.
Otyłość sporym problemem w Polsce
Takie posunięcie w postaci sporego wzrostu cen napojów gazowanych może zniechęcić wielu do ich wyboru na co dzień. Otyłość stanowi w Polsce coraz większy problem. Statystyki nieubłaganie wskazują na to, że spożycie cukru w Polsce znacznie wzrasta, a zatrzymanie tej tendencji wymaga podjęcia zdecydowanych kroków. W 2019 roku opublikowano raport „Cukier, otyłość – konsekwencje”, z którego jednoznacznie wynika, że spożycie cukru rośnie naprawdę gwałtownie. Od 2008 do 2017 obserwuje się wzrost o aż 6 kilogramów na osobę – z 38,5 kg na 44,5 kg rocznie.
Nie tylko napoje słodzone…
Wzrost cen można jednak zaobserwować nie tylko w kontekście napojów słodzonych. Wiele koncernów decyduje się także na podwyższenie cen wody butelkowanej. To zjawisko wynika z dwóch powodów. Po pierwsze chodzi tu o rosnące zainteresowanie wodą butelkowaną. Nadal pozostaje znacznie tańsza od napojów kolorowych, co może obecnie skutkować wzmożonym popytem na ten produkt. Ponadto nowy rok zawsze przynosi ze sobą modę na diety i zdrowe odżywianie, co może w konsekwencji skutkować potrzebą wyboru właśnie wody.
Koncerny będą chciały w ten sposób odbić sobie straty związane ze znacznym spadkiem zainteresowania napojami kolorowymi, pełnymi cukru. Wiele osób nie będzie stać na ich kupowanie w nowych cenach bądź po prostu zmniejszą się ilości kupowanych napojów. Wzrost cen wody butelkowanej może choć minimalnie zniwelować poniesione straty.
Czy naprawdę musimy za to płacić?
Odpowiedź to zdecydowane nie! Choć nawet ceny wody butelkowanej mogą poszybować w górę, wcale nie musimy brać w tym udziału i być skazani na płacenie kroci za wypijane codziennie napoje. Jest znacznie bardziej ekonomiczny i ekologiczny sposób pozyskiwania wody pitnej!
Idealnym rozwiązaniem może być filtr kuchenny! Woda butelkowana coraz częściej okazuje się nie być idealnym rozwiązaniem. Polacy do tej pory ją kochali i była najczęściej wybierana jako alternatywa wody kranowej. Z czasem jednak dostrzegamy coraz więcej wad takiego rozwiązania.
Przede wszystkim dość istotny jest aspekt ekonomiczny. Woda butelkowana stale drożeje, a większość ceny w rzeczywistości i tak stanowi samo opakowanie, a nie produkt. Często zdarza się, że sam plastik stanowi aż 90% ceny. Wodę w takiej postaci kupujemy całymi zgrzewkami, co kosztuje nas też siłę i energię. Często samo przeniesienie takich ilości wody nie jest proste. Ponadto wymaga od nas gromadzenia zapasów. Samo korzystanie z butelek sprawia, że gospodarstwo domowe produkuje znaczne ilości odpadów. Wyrzucamy dużo plastiku po krótkim czasie. Nadal większość z tego surowca nie trafia do recyklingu lecz zalega na składowiskach odpadów przez wiele lat.
Sama produkcja plastikowych, jednorazowych butelek kosztuje środowisko. Wytworzenie powoduje ogromny ślad środowiskowy, a więc zużycie wody, energii, a do tego emisję ogromnych ilości dwutlenku węgla do atmosfery. Dodatkowo do kupowania wody butelkowanej zniechęca ostatnie odkrycie naukowców dowodzące, że z plastikowych opakowań do wody przedostaje się mikroplastik. Na wodę w plastikowych butelkach nie jesteśmy jednak skazani!
Przeczytaj więcej: https://www.krainawody.pl/blog/news/woda-z-kranu-czy-z-butelki-skad-pobierac-wode-pitna
Filtr kuchenny to dobre rozwiązanie!
Filtry kuchenne w obecnych czasach wydają się być bardzo dobrą opcją, a potencjał tych urządzeń do uzdatniania wody dostrzega coraz więcej osób. Filtry kuchenne są w stanie dostarczać użytkownikowi dokładnie oczyszczoną wodę, bezpieczną do spożycia, smaczną, o odpowiednim zapachu i barwie. Woda dostępna jest w każdych ilościach, o każdej porze dnia.
W zależności od modelu, filtry kuchenne posiadają różne etapy uzdatniania wody. Najlepiej wybierać urządzenia, które w swoim działaniu wykorzystują membranę. Są to naprawdę dokładne filtry do wody oczyszczające ją z bakterii, wirusów, ale też cząsteczek stałych, chloru i jego pochodnych. A co dokładnie mamy do wyboru?
System ultrafiltracji
Systemy ultrafiltracji to doskonałe rozwiązanie przy wodzie mało i średnio zanieczyszczonej. Te filtry kuchenne bardzo dobrze sprawdzają się do doszlifowania jakości wody wodociągowej. Do wyboru są produkty wyposażone w dwa i trzy etapy filtracji. Dobrym przykładem jest seria Ecoperla Profine POU. Ecoperla Profine POU 2 to filtr dwuetapowy, który tworzy połączenie membrany ultrafiltracyjnej z wkładem węglowym. To świetny wybór do domów, w których już jest wykorzystywany centralny zmiękczacz wody bądź inna stacja uzdatniania wody. Ecoperla Profine POU 3 ma z kolei dodatkowo wkład mechaniczny, dzięki czemu z wody usuwane są cząsteczki stałe. Zaletami tego typu systemów jest to, że w wodzie pozostają naturalnie występujące minerały, nie ma odrzutu do kanalizacji.
Odwrócona osmoza
Dobrym wyborem może być także system odwróconej osmozy. To bardzo dokładne filtry kuchenne. Membrana osmotyczna jest w stanie usunąć z wody nawet pojedyncze jony, a jej dokładność sięga nawet 99%. Na rynku można zetknąć się z różnymi rodzajami systemów odwróconej osmozy. Zazwyczaj zbudowane są z kilku etapów. Podstawowe zawsze posiadają wkład mechaniczny oraz wkład węglowy, natomiast dodatkowo mogą być jeszcze rozbudowywane. Co warto wybrać?
Dla osób, które szczególnie chcą zadbać o swoje zdrowie dobrym wyborem może być odwrócona osmoza Ecoperla Rosa. Ostatni etap stanowi wkład rewitalizujący Ecoperla Elixir. Dzięki niemu woda jest wzbogacana w wolny wodór i magnez. Pijąc taką wodę wzmacniamy układ nerwowy i mięśniowy, niwelujemy stres.
Innym ciekawym wyborem może być Ecoperla Revo. To odwrócona osmoza wykonana zgodnie z najbardziej nowoczesnymi trendami. Posiada wyjątkowo wydają membranę osmotyczną o mocy 600 GPD oraz pompę, dzięki którym urządzenie nie posiada zbiornika na magazynowanie wody. Dodatkowo filtr jest wyposażony w systemy usprawniające pracę, dbające o higienę filtracji oraz monitorujące jakość wody.
Filtr kuchenny to same plusy
Oprócz tego, że uzdatnianą wodę możemy pobierać o każdej porze i w każdych ilościach, ogromnym plusem jest także fakt, że eksploatacja takich urządzeń jest niedroga, nie wymaga wiele uwagi, a produkcja odpadów jest ograniczana do minimum. W większości przypadków wkłady należy wymieniać co pół roku. Koszty uzyskanej wody są ostatecznie znacznie niższe niż zakup wody butelkowanej, a efekty i wygoda mogą znacznie przewyższyć oczekiwania! W 2021 roku zdecydowanie wato pomyśleć o właśnie takim rozwiązaniu.
Filtry do wody też drożeją 😀 No, ale rzeczywiście lepiej pić wodę z kranu niż kupować w butelkach. Mamy niezłą wodę z wodociągu,ale po założeniu ultrafiltracji z węglem czuć różnicę. Jestem ciekawa jeszcze tego wkładu rewitalizującego. Przy wymianie wkładów naciągnę Starego na to cudo 😀